Brak wyników

Niezbędnik e-commerce managera

26 kwietnia 2023

Nowoczesna logistyka coraz bardziej popularna. Jak fulfillment wspiera firmy e-commerce?

0 1732

Przemyślana strategia, wybór rynku, przygotowanie odpowiedniej oferty czy zdefiniowanie kanałów sprzedaży – to ważne zadania stojące przed firmami, które chcą zdobyć rynek e-commerce. Ale na tym nie koniec. Wisienką na torcie sukcesu jest sprawna logistyka, czyli zarządzanie procesem realizacji zamówień. Nie od dziś wiadomo, że kluczowe czynniki związane z dostawą to cena i czas. Te z kolei są piętą achillesową firm e-commerce, zwłaszcza rozwijających się i mających chrapkę na rynki zagraniczne. Rozwiązanie? Nowoczesna logistyka, czyli sieć fulfillmentowa.

Sprzedawcy zazwyczaj przechowują zapasy w magazynie. Kiedy klient zamawia produkt, pracownicy odbierają z niego produkty, pakują je i nadają przesyłkę przez firmę logistyczną czy spedycyjną. Jeśli sklep internetowy posiada infrastrukturę i budżet, które pozwalają na samodzielną realizację zamówień, to śmiało może się zdecydować na takie rozwiązanie. Problem pojawia się, gdy firma ma tendencje rozwojowe i ambicje, żeby zawojować rynki międzynarodowe. Aby zdobyć klienta i rzucić na łopatki konkurencję, należy zapewnić czas i cenę dostawy na poziomie oferowanym przez lokalne sklepy. To wymaga przeniesienia do innego kraju części zapasów i skoordynowania działań z lokalnymi firmami kurierskimi. Jest to ważne, gdyż jak wykazał m.in. raport „Ecommerce Delivery Benchmark Report 2021”, opracowany przez Metapack i RetailX na podstawie badań ok. 10 tys. respondentów ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Francji i Holandii, standardy szybkiej i taniej usługi muszą być spełnione przez każdego dostawcę mającego nadzieję na skuteczne wejście na rynek. Działania te oznaczają w praktyce ogromne inwestycje i trudności formalne. Na szczęście jest alternatywa dla tego kosztownego i skomplikowanego procesu: korzystanie z sieci fulfillmentowej.

Fulfillment – o co w tym chodzi?

Pod tym enigmatycznym pojęciem kryje się przeniesienie całej usługi logistycznej z własnych magazynów do usługi zewnętrznej – od przygotowania przesyłki, przez jej zapakowanie, do dostarczenia do odbiorcy końcowego. W ciągu ostatnich kilku lat usługa ta stała się bardziej powszechna i, co najważniejsze, łatwiej dostępna dzięki np. platformom e-commerce B2B, które przeprowadzają cały proces w sposób sprawny, wydajny i uporządkowany, zrzucając ciężar z barków sprzedawców i producentów. Nie jest to dużym zaskoczeniem. Realizacja zamówień to nie bułka z masłem, zwłaszcza gdy firma się rozwija i ponosi dodatkowe wydatki, takie jak koszty magazynowania oraz zatrudnienia pracowników. Wysokie koszty stałe wynikają z konieczności dokonania długoterminowych inwestycji, np. w regały metalowe, własny magazyn czy wystarczającą infrastrukturę. Fulfillment oznacza w tym przypadku prostą i niedrogą logistykę w handlu internetowym, która niesie wiele korzyści dla merchantów.

Szybko, tanio i bezpiecznie – korzyści płynące z fulfillmentu

Jedną z największych korzyści jest wspomniana szybkość dostawy zamówionego towaru. Klienci zawsze przywiązywali dużą wagę do szybkich i bezproblemowych dostaw kupowanych przez nich produktów. Nie dziwi zatem, że prawie 70 proc. z nich deklaruje rezygnację z zakupów u danego sprzedawcy z powodu niespodziewanego opóźnienia w dostawie. Dlatego tak ważne jest wyposażenie sklepu internetowego lub marketplace’u w niezawodne rozwiązania technologiczne, które pozwolą wywiązać się z obietnicy dostawy na czas.

Globalny kryzys gospodarczy staje się bolączką sprzedawców, co sprawia, że niezawodna dostawa staje się jeszcze bardziej kluczowa. Dlatego w przyszłych latach sklepy będą musiały wykazać się zdolnością do adaptacji i elastycznością. Tymczasem badanie Technology for E-commerce wykazało, że 40 proc. właścicieli sklepów internetowych wymienia trudności w integracji systemów i danych jako swoje największe wyzwanie biznesowe. Ponadto 61 proc. oczekuje pomocy dostawcy w zakresie zarządzania obsługą sprzedaży, a 56 proc. oczekuje współpracy z partnerami na wszystkich poziomach. Fulfillment stanowi odpowiedź na tę potrzebę.

Paczka do ręki w jeden dzień

Podstawowym czynnikiem wpływającym na czas dostawy jest lokalizacja magazynu: im dłuższą drogę musi przebyć paczka, tym dłużej potrwa jej dotarcie do miejsca przeznaczenia. Dzięki sieciom fulfillmentowym klienci mogą liczyć na to, że ich zamówienia będą realizowane z pobliskich magazynów w standardowym czasie od 24 do 48 godzin.

Następnym benefitem jest atrakcyjna cena produktów i dostaw, która pozwala sprzedawcom wybić się wśród konkurencji na nowym rynku. Duża firma logistyczna, której zlecamy proces realizacji zamówień, ma zdolność do negocjowania niższych cen, jako że obsługuje znacznie większy wolumen operacji logistycznych niż sklep internetowy.

Usługa fulfillmentowa, mimo że jest płatna, najczęściej jest na tyle niska, zwłaszcza w sprzedaży hurtowej czy handlu B2B, że spokojnie rekompensuje koszt fulfillmentu i pozostawia jeszcze dość duży margines do tego, żeby zarobić.

Fulfillment otwiera drzwi na świat

Fulfillment ułatwia wejście na nowe rynki, które wydają się najbardziej obiecujące z punktu widzenia biznesowego. Znalezienie swojej niszy lub chęć przetestowania sprzedaży na potencjalnym rynku ekspansji nie powinny być wstrzymywane na kilka miesięcy na skutek przeskakiwania przez biurokratyczne przeszkody. W przypadku korzystania z platform B2B wysyłka paczki czy ładunku kontenerowego do magazynu w dowolnym miejscu na świecie to zaledwie kilka kliknięć myszką. Na przykład w Droplo, dzięki usłudze fulfillmentu, jest możliwość skorzystania z powierzchni magazynowych w jednym z 30 magazynów w Europie. Jeżeli merchant z Polski chce rozpocząć sprzedaż na rynku francuskim, hiszpańskim czy jakimkolwiek innym rynku europejskim, to wystarczy, że przesunie swój magazyn pod wskazany przez nas adres, a my z tamtego magazynu wykonamy wysyłkę ostatniej mili do klienta końcowego. Jest to zatem znacznie szybsza i efektywniejsza droga od klasycznego modelu, w którym trzeba poszukać magazynu za granicą, ulokować tam towar, a następnie albo otworzyć sklep internetowy, albo próbować poprzez partnerów z innych krajów uruchomić sprzedaż na tamtejszym rynku. Platformy B2B takie jak nasza zapewniają dostawców na miejscu – w różnych lokalizacjach europejskich.

Szybkie, wygodne zwroty

W przypadku handlu za granicą firmy zmagają się z utrudnionym procesu zwrotów towarów ze względu na odległość dzielącą ich z klientem. Tymczasem kluczowe jest zapewnienie klientom doświadczenia zakupowego tak łatwego i bezbolesnego, jak to tylko możliwe. W fulfillmencie jest to możliwe dzięki tzw. odwróconej czy odwrotnej logistyce (ang. reverse logistics). Na czym polega? Otóż bardzo często magazyny fulfillmentowe obsługują zwroty. Trzeba mieć na uwadze, że spora część podmiotów w e-commerce to małe i średnie firmy. Bardzo często są to firmy jednoosobowe bądź kilkuosobowe, które nie dysponują dużymi przestrzeniami, jeśli chodzi o zaplecze własne. W rezultacie przyjmowanie kolejnych produktów, które pochodzą ze zwrotów, spowodowałoby, że ta przestrzeń bardzo szybko by się zapełniła. Z kolei dzięki współpracy ze stroną trzecią produkty, które zostały zwrócone, mogą zostać odesłane prosto do lokalnego magazynu, bez konieczności wysyłania ich za granicę i zbędnej papierologii.

Co więcej, magazyn fulfillmentowy, przyjmując zwrócony produkt, ocenia, czy jest on dostatecznie wartościowy, żeby przekazać go do dalszej odsprzedaży. Korzyści odnosi też kupiec, który ma poczucie, że jest fizyczne miejsce, do którego może zwrócić ten produkt – a więc być w 100 proc. dobrze obsłużony.

Podsumowując, e-handel jest jedną z najbardziej stabilnych branż w czasach kryzysu gospodarczego. Jednak mimo blasków, istnieją i cienie. Firmy, który stają przed decyzją o ekspansji za granicę, muszą się zmierzyć z trudnościami logistycznymi czy zachwianą stabilnością łańcucha dostaw. Platformy B2B oferują remedium na ten problem, czyli sieć fulfillmentową. Pozwala ona na uzyskanie szybkiego dostępu do usług oferowanych przez wielu różnych dostawców logistycznych. W konsekwencji przedsiębiorcy B2B, którzy prowadzą swoją działalność na platformach, są w stanie szybko zaspokoić wymagania swoich klientów, zapewniając im jedną umowę, fakturę i jeden punkt dostępu do wszystkich zamówień i zapasów – a także gwarancję bezpieczeństwa. To z kolei przekłada się na ich zaufanie, pozytywny obraz firmy, pozwala wyróżnić się wśród konkurencji i dobrze zarabiać.

Tomasz Cincio, prezes Droplo, platformy e-commerce dla B2B, która łączy zweryfikowanych dostawców wysokomarżowych produktów i sprzedawców z całej UE. Firma dostarcza sklepom internetowym produkty bezpośrednio od producentów z całej Europy i integruje je ze wszystkimi platformami e-commerce na świecie.

Przypisy